Świąteczny bigos gości w wielu domach od lat. Dlatego też postanowiłam podzielić się z wami moim przepisem, w którym jestem zakochana.
Potrawa prosta do wykonania i naprawdę warta przyrządzenia, ponieważ taki bigos może pojawić się na stole świątecznym u osoby na diecie niskowęglowodanowej oraz keto diecie.
Mój bigos jest totalnie na oko, więc sztywnych ilości danych składników nie otrzymasz ode mnie. Ale z pewnością otrzymasz świetny przepis na dobry bigos.
Składniki:
- kiszona kapusta 1 kg
- główka kapusty białej ( ja użyłam coolwrap)
- garść suszonych grzybów
- 1 kg boczku
- 1 pętko kiełbasy
- 2 cebule
- 5-6 wędzonych śliwek
- przyprawy: ziele angielskie, goździki, liść laurowy, pieprz
Przygotowanie:
- Kiszona kapusta – jeśli chcesz mieć kwaśny bigos nie musisz jej w ogóle moczyć. Ja chciałam zrobić bigos tylko dla siebie, więc nie moczyłam. Okazało się jednak, że są chętni na niego, więc musiałam dodać inną kapustę. Kapustę wyjmij z opakowania i pokrój drobno, a następnie przełóż do garnka.
- Kapusta biała – dodaj białą kapustę, jeśli chcesz złagodzić smak bigosu ( żeby nie był kwaśny) Drobno posiekaj ją i ugotuj w osobnym garnku niż bigos. Jak już ugotuje się kapusta, odlej z niej wodę i przełóż do garnka z bigosem.
- Grzyby suszone – dzień wcześniej je namocz, aby w dniu gotowania bigosu były miękkie, a następnie je pokrój. Wodę z grzybów możesz dodać do bigosu. Ja pierwszą wodę wylałam. Potem zalałam ponownie grzyby i wlałam tę drugą wodę do bigosu. Dodaj grzyby do garnka z kiszoną kapustą.
- Boczek – pokrój cienko w kostkę, przypraw do smaku solą i pieprzem, a następnie usmaż na patelni na wolnym ogniu. i dodaj do garnka z kiszoną kapustą.
- Kiełbasa- pokrój drobno i możesz od razu wrzucić do bigosu, a możesz podsmażyć najpierw. I potem dodaj do garnka z kiszoną kapustą.
- Cebula – pokrój drobno, a następnie wrzuć do garnka z kiszoną kapustą.
- Wędzone śliwki – jak lubisz dodaj dużo, a jak nie wystarczą tylko 2 do smaku i tyle. Nic na siłę 🙂 drobno pokrój śliwki i wrzuć do garnka z bigosem.
- Przyprawy – dodaj na końcu do garnka i wymieszaj wszystko razem. Ja dodałam 2 liście laurowe, 3 goździki, 3-4 ziela angielskie oraz szczyptę pieprzu.
- Kiedy już wszystko wymieszasz ze sobą, wlej do garnka szklankę wody i gotuj na wolnym ogniu około 1,5 godziny i odstaw do ostygnięcia.
- Ja jeszcze gotowałam na drugi dzień 30 minut, zanim zjadłam.
Bigos wyszedł pyszny.
I szczerze mówiąc, to taki bigos można zaproponować nawet osobie, która nie je mięsa. Ponieważ po prostu nie doda tego mięsa do bigosu i tyle. A smak będzie świetny.
Daj znać, jaki wyszedł Ci mój „bigos na oko”
Smacznego